Już tylko kilka dni zostało na wypełnienie rocznych zeznań podatkowych. Wszyscy posiadający Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) powinni pamiętać, że mogą odliczyć od podstawy opodatkowania wpłaty na konto wykonane w ostatnim roku kalendarzowym. Biorąc pod uwagę stopień wykorzystania limitu wpłat, podatek dochodowy można w ten sposób zmniejszyć średnio o kilkaset złotych. Osoby najlepiej zarabiające mogą liczyć na obniżkę nawet o 1400 złotych.
Kłopotom rządu z reformą emerytalną i przeniesieniem środków z OFE do ZUS nie ma końca. Trybunał Konstytucyjny na wniosek Prezydenta bada zgodność nowych przepisów z konstytucją. Niezależne ekspertyzy wskazują, że jego decyzja może być dla rządzących nieprzychylna. Co więcej konfederacja pracodawców Lewiatan zapowiedziała, że złoży własny wniosek do Trybunału, ponieważ ich zdaniem prezydencki nie podejmuje najważniejszych spraw takich jak umorzenie aktywów funduszy i przekazanie ich do ZUS.
Mimo pojawiających się zewsząd opinii krytycznych w stosunku do reformy systemu emerytalnego pozwalającej na przeniesienie części środków z OFE do ZUS rząd wciąż podtrzymuje swoją opinię, iż jest ona zgodna z ustawą zasadniczą. Czy zapytania Trybunału Konstytucyjnego o finansowe konsekwencje niekonstytucyjności ustawy powinny wzbudzić nasze podejrzenia? Czy w przypadku, gdy ustawa rzeczywiście zostanie uznana za niekonstytucyjną cofnięte zostaną wszystkie zmiany przez nią wprowadzone, czy tylko te przepisy, które z konstytucją są niezgodne?
Sprawy związane ze zmianami w zasadach opodatkowania czy funkcjonowania Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego, choć uważane przez wielu za dość dobre, ciągle pozostają w cieniu domniemanej niekonstytucyjności reformy OFE. Rząd stara się zwrócić uwagę jednak na potrzebę tak drastycznego kroku i tak poważnych zmian. Jak informuję PAP, wiceminister finansów Izabela Leszczyna przyznała w ubiegłym tygodniu, że podjęte kroki pozwoliły na zmniejszenie długu o niemal 146 miliardów złotych.
Trybunał Konstytucyjny, a dokładnie jego prezes, zwrócił się w ubiegłym tygodniu z zapytaniem do Prezesa Rady Ministrów o skutki dla budżetu, jakie mogłoby spowodować uznanie ustawy o reformie OFE za niekonstytucyjną. Czy to oznacza, że trybunał jest bliski podjęcia decyzji negatywnej dla rządu, a w rezultacie dla budżetu i wszystkich obywateli? Jeżeli ustawa uznana zostanie za niekonstytucyjną i zablokowana możemy spodziewać się ogromnych problemów budżetowych. Efektem może być podniesienie podatków.
Reforma wejdzie w życie 1 lutego 2014 roku (część przepisów, również tych związanych z IKZE, zacznie funkcjonować już 14 stycznia). Co tak na prawdę zmieni ustawa? W kilku zdaniach postaramy się przedstawić najważniejsze zmiany, jakie wprowadzi budząca kontrowersję nowelizacja. Zgodnie z nowymi przepisami Otwarte Fundusze Emerytalne nie będą mogły inwestować w obligacje skarbowe, a także instrumenty dłużne gwarantowane przez państwo. Wprowadzony zostanie limit inwestycji w akcje.
Niedawno pisaliśmy o przyjęciu przez rząd projektu reformy emerytalnej. Już na początku grudnia tego roku ustawa ma trafić pod obrady Sejmu. Najwięcej medialnego szumu dotyczy oczywiście fundamentalnych zmian w systemie emerytalnym polegającym na przeniesieniu części środków z OFE do ZUS i wprowadzenia możliwości wyboru pomiędzy tymi dwoma sposobami oszczędzania na przyszłą emeryturę. Warto jednak pamiętać również o innych proponowanych zmianach, a między innymi reformie Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego. Dzięki zmianom mają być one bardziej atrakcyjne dla obywateli.
Zmiany w systemie emerytalnym, które nastąpią już niedługo mają uleczyć system emerytalny oraz podreperować nasz budżet. Część ekspertów, również zagranicznych jest nastawiona do tego pomysłu krytycznie i twierdzi, że jest to tylko polityka doraźna. W dalszej perspektywie Polska może mieć z systemem emerytalnym i budżetem jeszcze większe problemy niż dziś. Tak czy inaczej zmiany zostały już przesądzone. Rząd z Premierem na czele chce zrobić wszystko by ustawa weszła w życie już 1 stycznia 2014.
Nie tylko w Polsce planowana reforma systemu emerytalnego nazywana przez niektórych zniszczeniem Otwartych Funduszy Emerytalnych wywołuje spore kontrowersje. Szerokim echem reforma odbiła się również w USA. Najlepszym dowodem jest felieton “Polscy pazerni politycy – nie są sami”. Ma się on ukazać, co prawda dopiero w październikowym numerze magazynu „Forbes”, ale już wiadomo, że autor Steve Forbes (redaktor naczelny magazynu „Forbes” oraz prezes wydawnictwa Forbes Inc.) nie zostawia suchej nitki na naszej ekipie rządzącej.